W końcu wyruszyłyśmy na wakacje do Polski.
Przystanek w Helsinkach.
Najpierw Warszawa...
Potem Kraków.
Gospoda na Woli i najlepsze pierogi na świecie... W końcu... ;)
W Pendolino pędzimy nad morze
Spotkanie rodzinne z siostrami
A potem wakacje rodzinne
I znów z córunią w Warszawie
Wspominki..
I znów Kraków, Misia na straganie w dzień targowy :)
Odwiedzinki...
I już pędzę do Warszawy, bo zaraz lecimy z Olcią do Włoch.