W listopadzie sporo się działo.
Halloween, weekend w MF, Chef's table, Conexus, bal, przyjęcie, a wszystko przeplatane golfem ;)
Uff..
Robimy warkoczyki na Hallowinową czarownicę
Starszaki też lubią się przebierać...
Muang Fuang na weekend.
Nowa miejscówka niedaleko MF, na jeziorze Nam Lik, idealna do pływania.
Wypadało wtedy Święto Światła z okazji zakończenia buddyjskiego postu.
Przejażdżki wieczorkiem na skuterku, najlepsze...
Chłopaki bawią się w piaskownicy ;)
Misia też czasem daje się skusić na golfa
Chef's Table, czyi kolacja degustacyjna
Pierwszy spektakl w nowej szkole i najmłodsza gwiazda na scenie
W imieniny miałam bal, na dodatek kostiumowy ;)
Pod koniec miesiąca hi-so party z browarem
A Święta już za pasem...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz