niedziela, 3 listopada 2019

Fotomodelka Mimi

Znajomy Belg, produkujący w Laosie kostiumy karnawałowe, poszukiwał małej modelki do zdjęć kolekcji sukien średniowiecznych i nie tylko. Zaproponował współpracę Misi, na co ona z chęcią przystała. I tak w naszej rodzinie pojawiła się trzecia modelka ;))

Najpierw odbyła się przymiarka strojów.


Misi najbardziej do gustu przypadł strój anioła ;)







Sesja odbyła się w studiu fotograficznym i w plenerze.
Misia okazała się urodzoną fotomodelką, bez tremy przed aparatem i ekipą pozowała i bawiła się w najlepsze.





A oto efekty pracy.






























Potem przenieśliśmy się w plener i po małej przerwie na lody dla ochłody dokończyliśmy pracę.






W ramach wynagrodzenia Misia dostała... większość ciuchów w których pozowała. ;))
Good job Mimi!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz