Droga powrotna zajęła nam trochę czasu ale w końcu dotarliśmy do domu. Po przesunięciu zegarków o kolejne trzy godziny do przodu (wcześniej przesunęliśmy o trzy w Dubaju) mieliśmy w Laosie już późny wieczór. Dziewczyny z humorem dotrwały do końca podróży.
Po zgiełku i rozmachu Dubaju i Bangkoku Vientiane odbiera się jeszcze bardziej jak prowincjonalne, ciche i spokojne miasteczko. Ale... to się zmienia ;)
Na ten przykład budują tu World Trade Center. Prace w toku, widzieliśmy nawet makietę. Przy dwóch wieżach powstaje też centrum handlowe i budynki mieszkalne. No haj lajf panie ;)
Otworzyli też pierwszy supermarket z prawdziwego zdarzenia, tajski Rimping. Taki trochę w stylu naszej Almy, dobrze zaopatrzony, z fajnym barem ostrygowym dla smakoszy. Polski akcent też tam znaleźliśmy :)
W całej naszej wiosce (czyli najbliższej okolicy) zdarli nawierzchnie z dróg i remontują... Ma to potrwać do laotańskiego Nowego Roku czyli do kwietnia. Perspektywa przerażająca, bo ja swoim małym Pikusiem z trudem pokonuję koleiny po ciężarówach i doły jak po bombach, które mamy zaraz za bramą w miejscu drogi. Póki co jest Łukasz ze swoim terenowym autem ale jak wyjedzie to będziemy miały wesoło...;)
A poza tym życie wróciło do swego rytmu, szkoła, przedszkole, imprezy urodzinowe koleżanek, weekendowe wypady za miasto...
Jest w miarę fajna pogoda, taki polski koniec sierpnia, rano i wieczorem chłodniej, koło 20 stopni, w ciągu dnia grzeje do 30. Powiewa ciepły wiaterek. Da się żyć :)
a następnie można spojrzeć na wideo https://www.youtube.com/watch?v=787L590HiWY
OdpowiedzUsuńThank you my friend. That looks fabulous.
UsuńTeraz budują kolejny projekt https://www.youtube.com/watch?v=d6LQDuwXYFo byłeś na lao-itecc istnieje już otwarty Hard Rock Cafe Vientiane
UsuńHard Rock Cafe Vientiane https://www.facebook.com/HRCVientiane/?fref=ts
Usuńwideo Hard Rock Cafe Vientiane https://www.youtube.com/watch?v=yy6tbhRETec
UsuńWygląda na to, że mój blog ma międzynarodową publiczność... ;) Służby PR nie śpia :)
OdpowiedzUsuńI spać w dzień i w nocy nie śpię to mój nałóg(((mamy ze sobą różne strefy czasowe
OdpowiedzUsuńPracujesz w promocji Vientiane czy co?? ;)
Usuń