poniedziałek, 27 lutego 2017

Tae-kwon-do Ola

Po latach namawiania Łukasz zatriumfował, Ola zapisała się na taekwondo. Od dawna próbował namówić ją na trenowanie sztuki walki czy samoobrony, ale dopiero przykład koreańskich koleżanek trenujących ten sport tu w Laosie zachęcił ją ostatecznie. Bo taekwondo jest koreańskim narodowym sportem i tradycyjną sztuką walki. Stopa-pięść-sztuka, to znaczenie nazwy tae-kwon-do, czyli jest to po prostu sztuka walki za pomocą nóg i rąk.



Zajęcia w szkole Holy Star odbywają się codziennie wieczorem od poniedziałku do piątku i Ola od kilku tygodni dzielnie na nie uczęszcza. Trzymamy kciuki.. ;)







Umiejętności zawodnika taekwondo odzwierciedla noszony przez niego pas. Ola zaczęła więc, jak każdy nowicjusz, z białym pasem.




W dni wolne nasza juniorka wszędzie rozciąga się, ćwiczy i ma coraz lepsze efekty...





Lata baletu nie poszły na marne :)

2 komentarze:

  1. Wreszcie bedzie Ola - sportowiec!
    Czekam na czarny pas! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Noo, strach się bać... ;) Ale póki co, codzienny trening to podstawa!

      Usuń